Cukierków tych próbowałam pierwszy raz w życiu i oczekiwałam że będą przypominać Żujki od nimm2,lub też ewentualnie Mambe. Na początku byłam nieco zawiedziona gdyż przez opakowanie wydawały się one być twarde jak kamień...również po wyjęciu z opakowania i objęciu cukierka palcami rzeczywiście był bardzo twardy,jednak gdy tylko go ugryzłam...czego na początku trochę bałam się zrobić z obawy o ewentualnie połamanie zębów...nagle okazało się że jest miękki niczym rozpuszczalna guma!:D Magia.
Także cukierki okazało się nie być ani trochę twarde ale mięciutkie i bardzoo dobre:) Od razu poczułam ich pyszny malinowo-winogronowo-porzeczkowy smak,od razu po chwili żucia ich zmieniały konsystencje na taką zupełnie w stylu gumy rozpuszczalnej,zupełnie jak Mamba:D Jednak z moim zdaniem o wiele bardziej owocowym i lepszym smakiem^^ Zawiodło mnie jedynie to że w ich środku nie znajdziemy płynnego soku owocowego,na co z jakiegoś powodu miałam wielką nadzieje i co by mi do nich bardzoo pasowało i za to muszę niestety odjąć 0,5pkt ale mimo to jak najbardziej polecam:)
Ocena:4,5/5
1 komentarze:
at: 10 lipca 2015 11:06 pisze...
ciekawe, nigdy o nich nie słyszałam :O a smak niezwykle intrygujący, lubię cuksy ( przez co mój dentysta jest nie pocieszony) więc bym z przyjemnością się na nie skusiła :)
Prześlij komentarz